Apel do PSL

     Dowódca Ochotniczych Straży Pożarnych, wybitny demokratyczny polityk, 
słynny z "nocnej zmiany", po której został najdoskonalszym premierem III RP, 
nieskazitelnej uczciwości, znany z zawarcia niezwykle korzystnych dla Polski 
kontraktów paliwowych, zasłużony członek Polskiego Stronnictwa Ludowego, 
powinien wydać polecenie podległym mu strażakom odszukania byłego wice- 
ministra sprawiedliwości, ukrywającego się przed bodnarowską sprawiedli- 
wością i doprowadzenia do więzienia, dając dowód lojalności i wiernego 
przywiązania do przywódcy kierowniczej, koalicyjnej partii. Niewątpliwie, 
członkowie PSL i ich sojusznicy od Hołowni przyłączą się do poszukiwania 
bandyty, rozdającego niegdyś strażakom ochotnikom samochody pożarnicze, 
pochodzenia przestępczego. Wspólny wysiłek tysięcy lojalnych sygnalistów 
musi zaowocować schwytaniem groźnego przestępcy i doprowadzeniem go do 
więzienia. Ważny decydent rządzącego syndykatu obiecał ofiarować wóz 
strażacki gminie, której mieszkańcy, w ramach obywatelskiego obowiązku 
sygnalizacyjnego, wsakżą bodnarowcom miejsce ukrywania się Romanow- 
skiego. Skuteczniejszym argumentem, bardziej przekonującym, byłaby obietni-
ca wypłacenia gminnej administracji, równowartości tego wozu strażackiego. 
Obietnice rządzących polityków PO uruchamiają bowiem niezwykłą aktywność
urzędników i nadzorców państwowych przedsięwzięć. 
     W czasach PRL, wulgarne pospólstwo nazywało sygnalistów pogardliwie 
"donosicielami". W instruktażu skutecznego donosicielstwa/sygnalizacielstwa, 
nieocenione usługi mogą oddać byli funkcjonariusze SB, w ramach wdzięcz- 
ności za przywrócone, przez PSL-owską koalicję rządzącą, wstrzymane wcześ-
niej przywileje emerytalne. Szczodry fundator wozu strażackiego za donos, 
powinien zorganizować uroczyste akademie, z nadawaniem nagród zasłużonym 
sygnalistom i upamiętnianiem ich osiągnięć. Na hojny sponsoring i wręczanie 
nagród zapewne nie odmówią zaproszeń członkowie syndykatu, rządzącego 
Unią Europejską, pomysłodawcy sygnalizacyjnego donosicielstwa. Cenne 
prelekcje mogliby wygłaszać honorowi goście, wybitni sygnaliści, np.: T.W. 
"Bolek" z OTUA. Podczas takich akademii, ziobrowscy sędziowie, którzy się 
spisili, mogliby dokonywać publicznego oczyszczania się i pokajania. 
     Kto by pomyślał, że taki cyrk zgotują nam nasze polityczne, prawnicze i 
intelektualne elity. Co tak upodliło zamieszkujacych obszar pomiędzy Bugiem 
i Odrą, że wybrali sobie takie władze? Ciężkie miliardy z KPO, owe "kamie- 
nie milowe", pod którymi cyrograf położył Morawiecki? Zamrożone frukta i 
synekury, obiecane przez unijny syndykat? 
     Apel do PSL: 
Złapcie Romanowskiego i oddajcie w lubieżne łapska bodnarowców! 
Polska wciąż potrzebuje ofiar i bohaterów! 
 
zmk  13 grudnia 2024

     Niestety, strażacy ochotnicy na nowy wóz nie zasłużą, ponieważ Roma- 
nowski zbiegł do Węgier, gdzie otrzymał polityczny azyl. Teraz, nasz umiło- 
wany wódz, "Słońce Peru", niczym upierdliwy kundelek, oszczekiwać będzie 
Orbana do unijnego syndykatu i nogawki wściekle mu obgryzać. To wam 
powiem, wybitni mężowie stanu, czasowo władający obszarem pomiędzy 
Bugiem i Odrą, że przy Orbanie "kury wam szczać prowadzać, nie politykę 
robić". Wcale nie dlatego, bym Romanowskiego jakową atencją darzył. 
Mieliśmy niegdyś wybitnego władcę z węgierskiego Siedmiogrodu rodem. 
Wielka szkoda, że Orbana naszym przywódcą uczynić nie można. Wątpliwe 
też, by się na to zgodził.
(Dopisano 20 grudnia 2024)