Hybrydowe wojny PiS

     8 listopada 2021. Na granicy z Białorusią arabscy migranci rozwalają zasieki 
graniczne. Ściągają ich tu, wspomagają i podżegają agenci służb bezpieczeństwa 
reżimu Łukaszenki. Polskiej granicy broni kilkanaście tysięcy strażników granicz- 
nych, policjantów i żołnierzy WOT. Broni czym? Kieszonkowymi rozpylaczami 
gazu łzawiącego! Żałosny widok: poczwórne szpalery obrońców granicy cofają się 
przed jednym agresywnym facetem ze szpadlem. W 2020, przeciwko uczestnikom 
Marszu Niepodległości, policja, podległa ministrowi Kamińskiemu z PiS, użyła 
wszystkich rodzajów agresywnych środków: granaty hukowe i gazowe, pistolety 
gazowe, pociski gumowe, armatki wodne. Setki zomowców okładały pałami 
każdego, kto znalazł się w zasięgu, fotoreporterów nie wyłączając. Do bicia ludzi 
włączono policyjnych prowokatorów, z pałkami teleskopowymi. 
     W listopadową pogodę, dla skutecznego zniechęcenia atakujących polską 
granicę wystarczyłoby kilka samochodowych armatek wodnych. Niestety, prawdo-
podobnie wszystkie zarezerwowane, oczekują w Warszawie, gotowe do użycia 
przeciwko uczestnikom Marszu Niepodległości, zdelegalizowanego przez Trzas- 
kowskiego i komuchów z nadzwyczajnej kasty. Bezbronni żołnierze Wojsk Obrony
Terytorialnej, wystawieni na pośmiewisko, przeciw agresywnym Arabom, atakują- 
cym polską granicę. Uzbrojone po zęby w środki przymusu, strategiczne formacje 
policyjnego zomo, wraz z lewackimi prowokatorami i niemiecką Antifą, będą 
bronić stolicy przed polskimi "chuliganami", "faszystami" i "nazistami", ich żona- 
mi i dziećmi. Władza "dobrej zmiany", jaką sobie wybraliśmy w niezbyt sfałszo- 
wanych wyborach, musi bronić nas przed nami samymi! 
 
Zbigniew M. Kozłowski 9.11.2021
 
Ps. dopisane 10.11.21: 
     Organizatorzy i uczestnicy Marszu Niepodległości powinniśmy okazać wyjąt- 
kową wdzięczność garstce staruszków - kombatantów za podjęcie decyzji, legali- 
zującej największą narodową manifestację niepodległości. Prawdziwego patriotyz- 
mu polskości nie oczekujemy od sprzedajnych polityków, ani komunistycznych 
sędziów. Patriotyzm, otrzymany od bohaterskich dziadów naszych, przekażemy 
naszym dzieciom i wnukom. Ufamy, iż Szef Urzędu d/s Kombatantów i Osób 
Represjonowanych wspomógł Marsz Niepodległości z czystej sympatii, zachowu- 
jąc się "jak trzeba". Ufamy, że Minister Spraw Wewnętrznych PiS tym razem 
skieruje swoje służby ku zapewnieniu bezpieczeństwa patriotów Bąkiewcza, a nie 
wspomaganiu prowokatorów Trzaskowskiego.