
"Międzynarodowe łańcuchy dostaw prowadzące przez Ukrainę do Polski
zostały przerwane. Zatrzymanie tranzytu, w tym przewozów na Nowym
Jedwabnym Szlaku, to bezprecedensowa decyzja - mówił w Zamościu członek
zarządu Polskich Kolei Państwowych S.A. Andrzej Olszewski.
To już drugi miesiąc, w którym międzynarodowe łańcuchy dostaw prowadzą-
ce przez Ukrainę do Polski zostały przerwane, i nie wiemy, jak długo ta sytuacja
będzie się utrzymywała dodał.
Jesteśmy zaskoczeni jednostronnym wprowadzeniem ograniczeń w transpor-
cie przez stronę ukraińską. Zatrzymanie tranzytu, w tym przewozów na Nowym
Jedwabnym Szlaku, to bezprecedensowa decyzja powiedział Olszewski.
Pomimo zapewnienia, że wszystkie aspekty tej sprawy zostaną rozstrzygnięte
do końca ubiegłego tygodnia Grupa PKP nie otrzymała do obecnej chwili żadnej
informacji zwrotnej od kolei ukraińskiej - powiedział Olszewski.
Dodał, że Grupa PKP wyczerpała możliwości prowadzenia rozmów dwu-
stronnych z Kolejami Ukraińskimi." (cytat z portalu "Niezależna" 19.01.2022)
Wyjaśnijmy, że przyczyną tej sytuacji kolejowej jest opór Polski przed żąda-
niem Ukrainy narzucenia nam większej ilości bezpłatnych tranzytów ich samocho-
dów ciężarowych, przez teren naszego kraju. W sytuacji, jaką kolej ukraińska
mogłaby wykorzystać do zwiększenia swoich przewozów cargo, wstrzymuje
kolejowe przewozy tranzytowe na granicy z Polską. Ten paradoks jest wymyślony
przez ukraińskich kolejarzy, solidaryzujących się z ukraińskimi tirowcami. Tym-
czasem polscy kolejarze protestują przed ukraińskim konsulatem w Lublinie,
zamiast w solidarności z polskimi tirowcami żądać od pisowskiego rządu w
Warszawie zamknięcia wszystkich drogowych przejść granicznych z Ukrainą. Taka
jest oto różnica pomiędzy Polaków współczesnych solidarnością, a solidarnością
banderowców.
Zbigniew M. Kozłowski 20.01.2022
Postscriptum dopisane 12.06.2022
Od czasu napisania powyższego tekstu upłynęło niespełna 5 miesięcy, ale
wydarzyło się więcej, niż normalnie w pięć lat by zaszło. Ukraińcy walcząc
dzielnie z najeźdźcą, błagają o pomoc i tą pomoc dostają; także od Polaków. Mają
do wyeksportowania z kraju miliony ton zboża i zniszczone lub zablokowane
porty. Proszą Polaków o tranzyt polskimi kolejami i portami? Otóż nie! Stawiają
warunki: bezpłatnie, albo za minimalną opłatą. Unijni komisarze ludowi mają
zdecydować o bezcłowym imporcie żywności z Ukrainy. Jakie skutki braterskiej
przyjaźni z Ukrainą czekają Polaków? Już ponosimy miliardowe koszty braterskiej
pomocy. Działalność polskiego komisarza ludowego ds. unijnego rolnictwa
przynosi polskiemu rolnictwu niepowetowane straty. Bezcłowy import żywności z
Ukrainy zagłodzi finansowo polskich rolników. Kto na tym zyska? Żydowscy
oligarchowie ukraińscy! Posiadacze ziemskich latyfundiów, liczonych w sumie na
ponad 5 mln. ha! Czy taki cel postawili sobie: żydowski premier Mateusz
Krzywousty i jego promotor Jarosław Mądry?
Solidarność banderowców