Z Onet Kultura 25.11.2024:
Michał Żebrowski w najnowszym wywiadzie wspomina satyryka Jana
Pietrzaka, który w 2017 r. był honorowany przez ówczesną premier Beatę
Szydło na imprezie z udziałem czołowych polityków PiS. - To było tak
ordynarne, takie złe. Pamiętam premier naszego rządu, który mówi: "dla
wybitnej osobistości" - komentuje aktor. Pytany, czego miał najbardziej
dość w czasie poprzednich rządów, mówi o "wszechogarniającym kłam-
stwie".
- Miałem dość kłamstwa wszechogarniającego, miałem dość zaboru mediów,
miałem dość przyjaźni z Orbanem, miałem dość rozkradania majątku
publicznego. Jak można tolerować kradzież publicznych pieniędzy na taką
skalę? Miałem dość zakładania w Ministerstwie Sprawiedliwości gangów,
które prześladowały sędziów, w ogóle miałem dość tego Ministerstwa
Sprawiedliwości... Przecież to była patologia od A do Z - komentuje aktor i
dyrektor Teatru 6. piętro Michał Żebrowski w programie "Rozmowy
niesymetryczne" TVP Info.
Gdzież tam staremu komikowi Pietrzakowi Janowi do pięt sięgać najjaśniej
świecącej, tak monumentalnej postaci kultury polskiej, jaką jest nieoceniony i
wielce szanowany pan aktor Michał Żebrowski, wybitny znawca polskiej
sceny (politycznej)!
Dziś (25.11.2024) już nie ma "poprzednich rządów"! Dziś już nie ma "kłam-
stwa wszechogarniającego", nie dokonano "zaboru mediów", nikt się nie "przy-
jaźni z Orbanem", nie dokonuje się "rozkradania majątku publicznego". Nie
toleruje się kradzieży publicznych pieniędzy na tak małą skalę, jak poprzednio.
Nie ma "zakładania w Ministerstwie Sprawiedliwości gangów, które prześla-
dowały sędziów," bo teraz całe nowe Ministerstwo Sprawiedliwości nie jest
jednym wielkim gangiem. Teraz nie ma patologii od A do Z, ani od Z do A!
Uff, co za ulga!
zmk

