Mędrcy Syjonu. Nowe otwarcie (9)
Parlamenty wszystkich krajów powinny przyjąć Roboczą Definicję
Antysemityzmu IHRA w celu ustanowienia uniwersalnego standardu tego,
co stanowi antysemityzm. Byłoby idealne, gdyby udało się to zrobić w formie
gotowych do egzekucji przepisów prawa.
Tworzone prawodawstwo powinno mieć na uwadze prawidłowość, że
antysemityzm - jako całość zjawiska - na dłuższą metę prowadzi do użycia
przemocy wobec Żydów. Antysemityzm należy zatem traktować jako podże-
ganie do przemocy i nie może być chroniony jako wyraz wolności słowa.
Podczas kampanii wyborczych należy zachęcać kandydatów do podpisy-
wania zobowiązań do prowadzenia walki z antysemityzmem - w przypadku
jeśli zostaną wybrani.
Przywódcy partyjni powinni denuncjować wszelkie antysemickie wypo-
wiedzi i publikacje polityków, którzy w ten sposób chcą przyciągać głosy
wyborców. Politycy korzystający z takiej agitacji powinni wiedzieć, że ceną
za takie postępowanie jest utrata poparcia partii, społeczeństwa i rządu.
Od początku 2023 roku toczy się w parlamencie Rzeczypospolitej debata
nad uchwaleniem ustawy (liczącej podobno ponad 1500 stron) o kompleksowej
inwigilacji obywateli narodowości polskiej, przygotowanej przez rządzące
"Prawo i Sprawiedliwość". Można przypuszczać, że projekt tej ustawy, jak
poprzednich, skonsultowany został ze służbami izraelskimi. Niewątpliwie
jednym z celowych jej zadań jest sprostanie żądaniom autorów "Katalogu",
zacytowanym powyżej.
Jak już argumentowano w rozdziale 3, Internet jest "podstawowym
rozsadnikiem i miejscem antysemickiego przekazu". Taką samą rolę pełnią
inne media, np. TVSat. W związku z tym wszystkie dostępne środki prawne
muszą być wykorzystane do reagowania na agitację antysemicką w
mediach "on- i offline". Jeśli takich środków prawnych nie ma, to należy je
stworzyć.
* Należy zawrzeć wiążące prawnie umowy z głównymi platformami medial-
nymi, takimi jak Google, YouTube, Facebook i Twitter, ponieważ to najbar-
dziej na nich w ostatnich latach rozkwitł antysemityzm.
Najskuteczniejszym sposobem pozbycia się antysemityzmu z Internetu
byłaby likwidacja platform, wymienionych z nazwy. Żądanie to nie zostało
postawione prawdopodobnie tylko dlatego, że ich twórcami i właścicielami są
Żydzi.
* Pojedyncze przypadki propagowania antysemickich stereotypów powinny
skutkować grzywną.
Wysoką i przekazywaną w całości organizacjom żydowskim.
* Media, które propagują antysemickie stereotypy lub regularnie przyczy-
niają się do generowania antysemityzmu, powinny być zamknięte.
Ich majątek zaś przekazywany w całości organizacjom żydowskim. Nie
dotyczy to zapewne mediów żydowskich, ani platform medialnych, takich jak
Google, YouTube, Facebook i Twitter, wymienionych powyżej.
* Ustawodawstwo powinno nakazać usunięcie jakiejkolwiek strony interne-
towej, gdzie wskazane treści uznano jako antysemickie.
Dopuszczone powinno być warunkowe odstąpienie od decyzji usunięcia,
jeśli strona będzie zmieniona na prosemicką.
* Ustawodawstwo powinno zakazywać botów społecznościowych, fałszywych
kont itp., za pośrednictwem których rozpowszechniana jest antysemicka
mowa nienawiści.
Ponownie przydatne być mogą doświadczenia krajów totalitarnych, zakazu-
jących wszelkich publikacji, niezweryfikowanych i niezaakceptowanych przez
formalnie ustanowione instytucje cenzury. Dużą pomocą, w dziele przywraca-
nia w Polsce cenzury, służyć mógłby zapewne Prezes OMZRiK, doświadczony
w inwigilowaniu, a ukrywający się w Norwegii.
* Tworzone przepisy powinny nakładać odpowiedzialność karną na wszyst-
kie platformy internetowe za prezentowane na nich jakiekolwiek formy
mowy nienawiści. W wirtualnym świecie wspomniane platformy funkcjonują
jak wydawnictwo, czasopismo czy kanał informacyjny; stąd ich odpowie-
dzialność za szerzoną nienawiść.
Zasądzone kwoty powinny być przekazywane prezesowi OMZRiK, zaś ich
majątki - w całości - organizacjom żydowskim.
* Każdy kraj - jeśli tego jeszcze nie uczynił - powinien opracować specjalne
ustawodawstwo zwalczające cyberantysemityzm.
... oraz propagujące cyberprosemityzm.
* Należy stworzyć przepisy, które będą blokować satelitarne emisje antyse-
mickich telewizji i stacji radiowych.
Pomocnym może być implementacja doświadczeń sowieckich specjalnych
służb pelengacyjnych, związanych z zagłuszaniem wrogich radiostacji, takich
jak "Wolna Europa", sponsorowanych przez kontrrewolucyjne ośrodki.



