Warszowcy
"W polu złotym na niedźwiedziu kroczącym czarnym panna w czerwonej
sukni, rozczosana w koronie złotej." Jest to herb "Rava", zwany też z polska
"Rawiczem" i "Niedźwiadą" (po łacinie - Ursines, w staroczeskim - Vršovci), znak
rycerzy potężnego, czeskiego rodu Vršovcův z Usteckiego Kraju. Szesnastowieczny
dziejopis Václav Hájek z Libočan, w swojej Kronice Czeskiej podaje, że ród Vršovců
pochodzi z Vršovic pod Lounami, położonych nad rzeką Ohře. Byli skoligaceni
z Przemyślidami, sprzyjając ich dążeniom do zjednoczenia Czech. 28 IX 995 r.,
z rozkazu Bolesława II Pobożnego, przewodzili w Libicach zagładzie rodu
Śvatoslavicův, niezależnego księcia Slavnika, panującego na północnym obszarze
Czech, aż po Kłodzko. Od śmierci uratowało się ledwie trzech braci z licznego rodu,
nieobecnych w Libicach podczas pogromu. Najstarszy - Sobiebor, uczestniczył w on
czas w wyprawie Ottona III i Bolesława Chrobrego przeciw Obodrzycom. Wojciech,
jako biskup praski Adalbert, podróżował, wraz z przyrodnim bratem Radzimem,
po Europie zachodniej, zaprzyjaźniając się z cesarzem. Zmuszony przez papieża
Grzegorza V do odbycia misji nawracania pogan, w ramach pokuty za odmowę po-
wrotu na swoje biskupstwo, udał się przez Polskę do Prusów, z rąk których poniósł
śmierć. Wykupienie przez Bolesława zwłok męczennika, ogłoszonego świętym, przy-
niosło księciu wielki prestiż w chrześcijańskim świecie, zaś jego państwu pretekst
do ustanowienia arcybiskupstwa w Gnieźnie, objętego przez wojciechowego brata,
który, jako arcybiskup, przyjął imię Gaudentego.
Rok 1002 zapoczątkowała przedwczesna śmierć młodego cesarza Ottona III.
Wkrótce zamordowany został margrabia miśnieński Ekkehard, dowódca wojsk
cesarskich. Po utracie najbliższych zachodnich sojuszników, uprzedzając poczynania
niemieckich przeciwników, związanych z salickim dworem Henryka Bawarskiego,
Bolesław Chrobry zajmuje w kwietniu Milsko i Łużyce oraz wkracza do Miśni. By
ubezpieczyć swój wpływ na Hermana, nowego władcę marchii miśnieńskiej, syna
Ekkeharda, żeni go ze swoją córką Regelindą. Następnie, wykorzystując wrzenie
w Czechach - bunt przeciwko okrutnemu Bolesławowi Rudemu, osadza na praskim
tronie Władywoja, nie należącego do dynastii Przemyślidów. Gdy ów wiąże się z
Henrykiem Bawarskim, ponownie przywraca do władzy Bolesława, ten zaś, w odwe-
cie krwawo rozprawił się z przywódcami buntu. Okrutne rządy Rudego potęgują
ogólne niezadowolenie wśród Czechów, także stronników Chrobrego, wobec czego
Bolesław wzywa swego imiennika do Polski, gdzie wyłupia mu oczy. "Aż do 1034 r.
snuł się po Wawelu ślepy więzień, odziany w książęce szaty i otaczany honorami."
(Paweł Jasienica "Polska Piastów").
Chrobry zajmuje Czechy, Morawy i Słowaczyznę, sam przez 1,5 roku zasiadając
na praskim hradzie, wspomagany przez liczną koalicję sprzyjających mu możnowład-
ców, z Warszowcami na czele. Wraz z wkroczeniem wojsk księcia bawarskiego,
obwołanego właśnie królem niemieckim Henrykiem II, brat Bolesława Rudego -
Jaromir wzniecił powstanie przeciw Piastowi. Chrobry wprawdzie lekceważył sobie
Henryka, to nie miał dość wojska, by przeciwstawić się połączonym siłom niemiecko
- czeskim. Wczesną jesienią 1004 r., na moście nad Wełtawą zginął Sobiebor, brat
św. Wojciecha, osłaniający pośpieszną nocną ewakuację Polaków. Z Chrobrym uszło
wówczas z Czech wielu Vršovců, osadzonych następnie na Śląsku i w Małopolsce. Ci
Werszowcami, Wierszowcami, Wierszowicami lub Wrszowicami zwani byli.
U góry: Herb "Rawa", relief na grobie
Filipa Prandoty Trzcińskiego
U dołu: Przełom Łaby w Usteckim Kraju
Polecamy: