"Poznaj Żyda"  (12)

     (Modernizm) Nazwał się niesłusznie "Młodą Polską", Polska go bowiem 
niewiele obchodziła (z wyjątkiem Wyspiańskiego), domagał się bez prawa 
buławy w naszym królestwie ducha, nie wniósł bowiem do naszej kultury ani
 jednej idei dodatniej. Zgrzytami, rozdźwiękami zasypał, cynizmem lubież- 
ności, erotomanii, krwawymi, cuchnącymi strzępami gnijących wnętrzności 
ludzkich splamił ruiny naszej wolności politycznej, wniósł do naszego kraju 
anarchię pojęć i uczuć, chorobę woli i chorobę zmysłów. 
     Naśladując dekadentyzm Europy Zachodniej, wniósł wprawdzie do 
literatury polskiej "cały splot nowych pojęć i sposobów artystycznej ekspresji
(nastrojowość, symbolizm, muzykalność słowa, swobodę twórczą)", ale ten 
jego istotny realny dorobek służył głównie tylko artystom z talentu i zawodu. 
Wielkie masy, naród, nie miały z tych nowości ani pożytku ani pociechy. Bo 
cóż obchodzą naród pokonany, skazany na śmierć nieuchronną, na zanik, 
gdy traci wiarę w swą moc odporną i sprawiedliwość historycznej Sprawie- 
dliwości, cóż mogą obchodzić naród, kopany z dołu, z góry, zewsząd, dławio- 
ny za gardło, eksperymenty smakoszów, wykwintnisiów artystycznych? 
Zabawka dla narodów wolnych. 
     Kiedy modernizm kochał się bezustannie, chociaż nienawidził niby 
kobiety, poprawiając "inteligencyę alkoholem", podminowywał tymczasem 
socjalizm w podziemiach, w nizinach społecznych, duszę naszego proletaria-
tu, ucząc go: ateizmu, bezwyznaniowości, nienawiści klasowej, kosmopolityz-
mu, pogardy dla narodowych ideałów. Wiadomo, że Żydzi byli tego dla 
istniejącego porządku społecznego ruchu nie tylko żarliwymi wykonawcami, 
lecz nawet w znacznej części prowodyrami. 
     Nazbyt to krytyczna ocena. "Młoda Polska" wniosła do narodowej kultury 
znacznie więcej, niż wszystko to, co powstało po II wojnie ś. - do końca 2022 r.
Łącznie z "Noblami", przyznanymi komunistycznym poetom i ukraińskiej 
pisarce. Wyłączywszy muzykę - tej dziedziny kultury Choiński zapewne nie 
brał pod uwagę w swojej krytycznej ocenie modernizmu. Tu zaś wyjątkowym 
patriotyzmem odznaczyła się postać polskiego pianisty pochodzenia żydow- 
skiego - Artura Rubinsteina. 
 
     Że to zżydzenie Galicji nie jest skutkiem tylko przypadkowych stosunków,
lecz z góry obmyślonym planem, poświadcza przemowa rabina, wygłoszona 
już w r. 1875 w kahale lwowskim. 
     - "Bracia! - mówił rabin - dziewiętnaście wieków walczą Żydzi o władzę 
nad światem, którą Bóg Abrahamowi przyobiecał; krzyż jednak powalił 
Żydów. Rozproszeni po wszystkich ziemiach świata, byli Żydzi wszędzie 
przedmiotem prześladowania. Ale już to samo rozproszenie Żydów po całym 
świecie świadczy o przynależności całego świata do nas! Dziś naród żydow- 
ski staje się coraz potężniejszy. W rękach żydowskich nagromadzony jest 
pieniądz, przed którym uchyla czoło cały świat. Pieniądz to przyszłość 
Żydów. Czasy prześladowania już minęły. Postęp i cywilizacja ludów chrześ-
cijańskich stanowią mury ochronne dla żydów i przyspieszają urzeczywist- 
nienie naszych planów. Nam, Żydom, udało się opanować główne centra 
giełdy światowej w Paryżu, Londynie, Wiedniu, Berlinie, Amsterdamie i 
Hamburgu. Wszędzie, gdzie są Żydzi, rozporządzają wielkim kapitałem. 
Wszystkie państwa są dziś zadłużone. O długach stanowimy my, Żydzi, więc 
państwa muszą się coraz więcej obdłużać. Długi zaciągnięte oddają w zas- 
taw w ręce żydowskie kopalnie, dobra, państwa, koleje i fabryki państw. 
Konieczną jest jeszcze rzeczą, aby Żydzi wszędzie ziemię zagarnęli, a zwła- 
szcza wielką posiadłość. Skoro wielka posiadłość przejdzie w ręce żydowskie,
wtedy robotnicy chrześcijańscy umożliwią nam wielkie dochody." 
     Szkoda, że Jeske_Choiński nie podał danych lwowskiego rabina, uwiary- 
gadniając jego wypowiedź. Powyższy cytat traktowany bowiem być może jako 
równie niewiarygodny, jak "księga mędrców syjonu". 
     Ta nienaruszona żadnym bolesnym doświadczeniem megalomania w 
połączeniu ze świadomym, celowym wyzyskiem innowierców i lichwą - jest 
matką tzw. antysemityzmu. Nie chrześcijanie wywoływali pogromy i bojkoty 
żydowskie, nie oni byli twórcami nienawiści, dość często zbyt cierpliwi, lecz 
zawsze i wszędzie sami Żydzi. Antysemityzm jest tylko samoobroną chrześ- 
cijan, przeciw czynnej nienawiści Żydów do innowierców. Gdy Żyd zrozumie
nareszcie, iż kto mieszka w cudzym domu, ten powinien się nauczyć być 
znośnym gościem, ten nie ma prawa sięgać po rządy gospodarza i szkodzić 
jego interesom, ustanie antysemityzm sam przez się, jako odruch zbyteczny. 
Kultura chrześcijańska jest humanitarna. 
     Zastanawia, jak autor skorygowałby swoją ocenę żydostwa, gdyby dożył 
czasów współczesnych. Czy również holokaust usprawiedliwiałby, jako reakcję 
na żydów przewiny wobec gojów, ich bluźnierstwa wobec religii chrześcijan, 
ich megalomanię i wywyższanie się ponad inne narody? Postawy Żydów 
podczas II wojny ś., a szczególnie ich pomoc sprawczą w eksterminacji współ- 
wyznawców oraz bezkrytyczną promocję zbrodniczego komunizmu i oddanie 
sowietom, ptwierdza negatywną ocenę żydowskiej mentalności, dokonaną przez
autora omawianej tu książki. Ich głęboka nienawiść i pogarda dla Polaków, 
jedynego bodaj w Europie narodu, niesplamionego wielkimi pogromami 
Żydów, objawiona po dzień dzisiejszy haniebnym szkalowaniem, potwierdza 
odmienność postrzegania dobra i zła przez judaistów i katolików, wyartykuło- 
waną w tekście Jeske-Choińskiego. W istocie Żydzi opanowali światową 
finansjerę. Wbrew ostrzeżeniom "ojców założycieli", mają dominujący wpływ 
na poczynania rządów amerykańskich i europejskich. Antysemitą dziś jest 
każdy, kto wystarczy pomyśli o skrytykowaniu czegokolwiek, mającego 
choćby odległy związek z żydowskością. Na szczęście, w Polsce jeszcze 
można przeczytać i przeanalizować "Poznaj Żyda". W wielu innych krajach 
Unii  Europejskiej byłoby to już niemożliwe. 

Zbigniew M. Kozłowski lipiec 2023