"Strefa zgniotu"  (1)

 Zamieszczone poniżej cytaty (wytłuszczoną 
kursywą) pochodzą z książki "Strefa zgnio- 
tu. Zapowiedź globalnego chaosu", autorstwa
Wojciecha Sumlińskiego i Tomasza 
Budzyńskiego, wydanej w 2022 r. 

 

     A znajdujemy się dziś w niez- 
wykle niebezpiecznym położeniu, bo
w sytuacji, w której z jednej strony 
oddaliśmy Ukrainie swój sprzęt woj-
skowy i broń - jakie były, to były,ale
były - i w której czekamy dopiero na
dostarczenie nowego sprzętu. 
     Kolejna kwestia - śmiejemy się 
z mobilizacji w Rosji, to spróbujmy 
postawić prognozę i wyobrazić so- 
bie, jak to wyglądałoby u nas. Ilu 
każdy z nas ma znajomych, którzy 
deklarują: "jakby co, to pakujemy 
z rodziną manatki i już mnie nie 
ma. Nie będę ginął za cwaniaków 
na wysokich stołkach" - takie 
usprawiedliwianie i taka narracja
 
jest powszechna, a ludzie ze sobą
o tym swobodnie rozmawiają. A zasoby rezerwowe naszej armii to czter- 
dziesto-pięćdziesięciolatkowie. Na to wszystko nałożyła się absolutnie idio- 
tyczna i absolutnie karygodna polityka Ministerstwa Obrony dotycząca 
szczepień. W związku z tym przymusem tylko w 2021 odeszło z wojska kilka 
tysięcy żołnierzy z wojsk operacyjnych. To było uderzenie w serce naszej 
armii, bo w dużej mierze byli to wysokiej klasy specjaliści. Powstała dziura 
wielka jak Wielki Kanion i młody żołnierz jej nie zasypie, a na pewno nie od 
razu. Uzupełnienie i doprowadzenie nowego wojska do stanu takiej facho- 
wości, jak ci, których wyrzucono - bo idiotyczny szczepionkowy przymus to 
było wyrzucenie - to kolejny długotrwały proces i kolejne wydane pieniądze. 
Ci, którzy doprowadzili do odejścia tych żołnierzy z wojska, zrobili rzecz 
fatalną i powinni ponieść za to odpowiedzialność, ale obaj wiemy, że nie 
poniosą, bo ręka rękę myje - tu profesor 
(Andrzej Zapałowski) zamilkł... 
     Jacques Baud, szwajcarski pułkownik, najwyższy rangą oficer armii 
szwajcarskiej (...) w obszernym raporcie wskazał, że zostały zrealizowane w 
zasadzie wszystkie punkty strategiczne wytyczone dla Stanów Zjednoczonych
przez Rand Corpooration z 2019, w dokumencie dotyczącym działań na 
rzecz destabilizacji Rosji: "dostawy broni ofensywnej dla Ukrainy, wznowie- 
nie wsparcia dla syryjskich rebeliantów, wspieranie zmiany reżimu na 
Białorusi, wykorzystywanie napięć między Armenią a Azerbejdżanem, 
skupienie się na środkowej Azji, izolacja Naddniestrza (...) intensyfikacja 
relacji między NATO a Szwecją i Finlandią". Jednym zdaniem Baud, który 
wcześniej także pracował dla NATO - jako konsultant - wskazuje, że Amery-
kanie zrobili absolutnie wszystko, co tylko możliwe, by sprowokować Rosjan 
- i to się udało. 
     Na jakich zaufanych koalicjantów liczyć mogą Rosjanie? Na północnych 
Koreańczyków, Iran, Syrię, afrykańskich kacyków i południowoamerykańskich 
komunistów. Naród tępy i zapijaczony, od zawsze posługuje się agresją, 
stosując taktykę: kto nie z nami, ten przeciw nam. Co prymitywna cywillizacja 
turańska światu oferuje? Kałachy, gaz i totalitaryzm. Kto zakosztował tego 
dobrobytu i mógł się wyrwać spod rosyjskiej dominacji - ucieka jak najdalej. 
Uciekły wszystkie europejskie "demoludy", siłą zaanektowane przez sowiety 
po II wojnie ś. Niestety, rozlazła się po świecie komunistyczna zaraza, przecież
nie przez Rosjan wymyślona. Oni ją w swym prymitywiźmie implementowali, 
zmanipulowali i propagują, uznawszy za swoją. Nasi komuniści "oświeceni" 
zdają sobie sprawę, że to zło wcielone, totalitaryzm i imperializm rosyjski. 
Ukraińcy już to też wiedzą i część Białorusinów. Komunistycznego "dobroby- 
tu" (pod nazwami globalizmu, postmodernizmu, neomarksizmu, itp.) pragną 
zaznać narody Zachodniej Europy i Ameryki Północnej. Świat zachwycił się 
sukcesami gospodarczymi komunizmu chińskiego. Po przełknięciu gorzkich 
pigułek "pandemii" covida i wojny na Ukrainie, niektórzy zachodni kapitaliści 
i przemysłowcy wycofali się z mariażu z azjatyckim komunizmem; niestety nie 
wszyscy i nie na długo. 
     Wciąż zastanawia, w czyim interesie działają polskie rządy po 1990 roku. 
Rozbrojeni jesteśmy do naga. W 2022 2 rosyjskie rakiety (w Przewodowie i 
pod Bydgoszczą) weszły w nas, jak w masło. W 2023 2 białoruskie helikop- 
tery, nieproszone fruwały sobie nad Białowieżą. Co z nami będzie, jak odpalą 
rakiety atomowe, a "wagnerowcy" w 2 dni dotrą do Warszawy? Czy polskie 
wojsko jest równie sprawne, jak polska policja i sądy?
(http//:www.turp.cba.pl/bandyckie_panstwo.html)
O jakości polskiej polityki zagranicznej ponownie wyrażać się nie warto. 
(http//:www.turp.cba.pl/antypolska_pz.html)
 
     Odpowiedzialny rząd musiałby nie robić wielu rzeczy, które nasz rząd 
robi - i robić wiele rzeczy, których nasz rząd nie robi. Inna sprawa, że sytu- 
acja z tabletkami jodu sama z siebie powinna dać ludziom do myślenia. 
Stawka jest wysoka, a perpektywy dla nas, państwa "na styku", nieciekawe, 
ale mam wrażenie, że większość społeczeństwa nie ma o tym zielonego 
pojęcia. A nie ma o tym zielonego pojęcia, bo politycy i media kolejny raz 
mydlą opinii publicznej oczy. Ludzie wierzą w to, co widzą w telewizji - 
sądzą więc, że Ukraina już prawie wygrała wojnę, a Putin jest skończony. 
(Z rozmowy z dr. filozofii Wojciechem Golonką)
     Strefa zgniotu zaś rozparła się w rozległe Trójmorze. Wielce "dbający" o 
nas król Mateusz Krzywousty zabezpieczył na wszelki wypadek pastylki z 
jodem. Kilka milionów dawek mniej, niż potrzeba, nauczony doświadczeniem 
ze szprycami kowidowymi, których zamówił kilka milionów za dużo. Być może
jod dostaną w razie potrzeby tylko zaszczepieni czwartą, piątą i następnymi 
dawkami szprycy kowidowej, co byłoby konsekwencją prowadzonej przez rząd
PiS polityki antyzdrowotnej (Niezaszczepieni wymrą, jak 200 tys. "nadmiaro- 
wych", to po co im jod?).